aktualności

Od maja trwa remont w Muzeum Ziemi Szubińskiej im. Zenona Erdmanna. Remont przeprowadza firma Mariusza Głąba „MAT-BUD”. Inwestorem jest Gmina Szubin, która rozpoczęła realizację zadania pn. „Modernizacja Muzeum Ziemi Szubińskiej im. Zenona Erdmanna w Szubinie". Inwestycja jest współfinansowana ze środków Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego.
W ubiegłym tygodniu pracownik firmy Piotr Twaróg podczas prac rozbiórkowych podłogi w pomieszczeniu socjalnym przy scenie znalazł emaliowany szyld. Pod orłem w koronie umieszczono napis: NOTARIUSZ DR FELIKS MRÓZ. Nazwisko notariusza nic nie mówiło pracownikom muzeum i trudno było powiązać je z naszym miasteczkiem. Po analizie dostępnych materiałów, w tym spisów notariuszy, okazało się, że nazwisko Feliksa Mroza związane było z Jarocinem. Nasza placówka skontaktowała się z Muzeum Regionalnym w Jarocinie z prośbą o informacje o notariuszu. Jak się okazało, notariusz dr Feliks Mróz jest w Jarocinie postacią znaną. Dyrektor jarocińskiego muzeum Sławomir Pluta przesłał nam biogram Feliksa Mroza autorstwa Janiny Grali. Feliks Mróz urodził się 14 stycznia 1889 roku we wsi Niezatycze, pow. Przeworsk. Ojciec Kasper był fornalem. Po szkole ludowej, a następnie gimnazjum w Rzeszowie wstąpił do podchorążówki. Studiował prawo na Uniwersytecie we Lwowie, a w wolnej Polsce w 1922 r. uzyskał doktorat na Uniwersytecie Jagiellońskim w Krakowie. „W tym samym roku opuścił wojsko i ożenił się z Marią Kwiecińską. Zatrudnił się na etacie aplikanta notarialnego w Tłustej, pow. Czortów. W 1925 r. zdał egzamin notarialny w sądzie aplikacyjnym we Lwowie. Nie widząc możliwości pracy w zawodzie notariusza na terenie Galicji, przeniósł się do Wielkopolski. W 1925 r. podjął pracę w Czarnkowie, zaś po zrównaniu w sądownictwie egzaminów notarialnych z egzaminami sędziowskimi, został naczelnikiem sądu w Czarnkowie. Po odbyciu trzyletniej praktyki sądowej został wpisany na listę adwokatów. 1 kwietnia 1928 r. przeniósł się do Jarocina i otworzył tu kancelarię adwokacką. Jednocześnie czynił starania o nominację na stanowisko notariusza, którą otrzymał 1 stycznia 1929 r. W prowadzeniu spraw notarialnych pomagała mu znajomość języka niemieckiego i języka jidysz.”- pisze Janina Grala w biogramie zmarłego 12 lipca 1954 r. dr Feliksa Mroza. Biogram udostępniony przez dyrektora muzeum w Jarocinie nie wyjaśnił nam skąd tabliczka z imieniem i nazwiskiem jarocińskiego notariusza znalazła się pod podłogą Domu Polskiego. Być może zrobi to ktoś z czytelników.
Tabliczka nie jest jedynym ciekawym znaleziskiem podczas trwających prac remontowych w muzeum. Jak już pisaliśmy, 12 maja 2009 roku pracownik firmy Bartłomiej Mazur podczas rozbiórki drewnianej podłogi na dużej sali znalazł pod belką podtrzymującą podłogę okrągłą kulę – ciężarek z uchwytem, na którym widnieje napis: „½ Z.C.” Ciężarek służył szubińskim sportowcom podczas ćwiczeń w szeregach Towarzystwa Gimnastycznego „Sokół”.