16 lutego 2013 r. Wielopoziomowa Drużyna Harcerska udała się na miejsce Pikniku w Wąsoszu, zorganizowanego przez Pasjonatów Podziemi. Na miejscu mieliśmy przyjemność poznać członków tego Stowarzyszenia, a także wysłuchać opowieści dotyczącej tejże budowli. Na zamontowanych tablicach informacyjnych można było zobaczyć, jak solidna jest ta budowa a także, jaki ogrom pracy musiał być włożony, aby powstał schron bojowy zwany tradytorem. Pan Bartosz Szymczak przedstawił nam krótki rys historyczny działań Armii „Poznań”, który dotyczył naszych terenów, a także rejonu umocnień w rejonie Gołańczy,.

Drużyna miała okazję zapoznać się z wyposażeniem schronu zwiedzając wnętrze, a także zobaczyć replikę ckm Browning wz 30, który był na wyposażeniu każdej tego typu budowli. Ciekawe tablice informacyjne, opisy i zdjęcia z Pikników z poprzednich lat przykuwały uwagę druhów. Wszelkie zdobyte informacje będą miały na celu poszerzenie wiadomości historycznych z czasów działań wojennych, a także pokazania młodzieży cennych eksponatów tkwiących w ziemi, czasami już zapomnianych, a które odgrywały ważną rolę w stawianiu oporu najeźdźcy.
Udział w pikniku był inauguracją rozpoczynającą zdobywania nowej, wyjątkowej i niepowtarzalnej sprawności „Pasjonat schronów 1939”. Drużynę czeka jeszcze „zdobywanie” pasa fortyfikacji gołanieckich, gdzie przetrwało do dziś 16, a także „Przedmoście bydgoskie”.
Dla wytrwałych przewidziany jest wyjazd w rejon Wałcza i zejścia w podziemia.

Serdecznie chcieliśmy podziękować Panu Bartoszowi Szymczakowi za zaproszenie na Piknik, przekazanie map na dalsze nasze działania i wstępny projekt sprawności. Dziękujemy również Panu Pawłowi Pietroniowi za „obróbkę” i efekt końcowy, który został zaakceptowany jako znak graficzny sprawności. Dziękujemy rodzicom: Agnieszce Przybylskiej i Katarzynie Grabowskiej, oraz dh hm. PL. Janowi Mierzwińskiemu, za nieodpłatne użyczenia pojazdów do przetransportowania drużyny.

Życzę miłych wrażeń i niezwykłych przygód na bojowym szlaku.

Czuwaj!

dh. Tomasz Lewandowski
WDH w Szubinie,

Foto: Katarzyna Grabowska, Agnieszka Przybylska.